Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.
Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersjaNowa wersja | Poprzednia wersjaOstatnia wersjaNastępna rewizja po obu stronach | ||
kampania_2014:interludium_iv [2021/05/09 18:40] – gerion | kampania_2014:interludium_iv [2021/05/13 11:53] – gerion | ||
---|---|---|---|
Linia 88: | Linia 88: | ||
Dhali był za sprawiedliwym podziałem majątku. Finwis był jego bratem bez względu na historie z przeszłości. Rozmówili się we trójkę, co kto chce i potrzebuje po wszystkich tych dramatycznych wydarzeniach. Dhali zobowiazal się że pogada z Gliniakiem odnośnie powrotu Finwisa do Wielkiego Targu i rozwiniecia interesu w starym domu Dermuli, a w razie potrzeby będzie miał zawsze do dyspozycji część kamienicy w Ystane. Wershalija jednak martwiła się w duchu: Dhali był jakiś inny, wydawał się nie przywiązywać wagi do majątku, jak to nie on. Upierał się tylko aby, Kiro i Lia mieli swoje komnaty na stałe w kamienicy Dermuli, reszta zdawała sie go nie obchodzić. "Być może to ta maska" pomyślała "Jest zupełnie obcy, jakby umarł naprawdę..." | Dhali był za sprawiedliwym podziałem majątku. Finwis był jego bratem bez względu na historie z przeszłości. Rozmówili się we trójkę, co kto chce i potrzebuje po wszystkich tych dramatycznych wydarzeniach. Dhali zobowiazal się że pogada z Gliniakiem odnośnie powrotu Finwisa do Wielkiego Targu i rozwiniecia interesu w starym domu Dermuli, a w razie potrzeby będzie miał zawsze do dyspozycji część kamienicy w Ystane. Wershalija jednak martwiła się w duchu: Dhali był jakiś inny, wydawał się nie przywiązywać wagi do majątku, jak to nie on. Upierał się tylko aby, Kiro i Lia mieli swoje komnaty na stałe w kamienicy Dermuli, reszta zdawała sie go nie obchodzić. "Być może to ta maska" pomyślała "Jest zupełnie obcy, jakby umarł naprawdę..." | ||
- | + | **05 Sollus, Throal, dzielnica królewska** | |
+ | |||
+ | Musiał zaczekać kilka dni nim król Neden go przyjął. Audiencja była krótka i rzeczowa. Oddał pierścień Członka Rady Wojennej Królestwa Throalu i przeprosił króla za nienależyte zaangażowanie. Zrezygnował również na piśmie z honorowego stopnia kapitana armii. Król poprosił go o złożenie szczegółowej relacji z całego zamieszania w Urupie, jakie wynikło wskutek ich akcji i działań Oka Throalu. Zamierzał wyciągnąć konsekwencje wobec Domu Ludi, ale też był zirytowany postępowaniem agentów. Gort miał cały raport osobiście przekazać mistrzowi Merroxowi. | ||
+ | |||
+ | Wracając wstąpił do Banku Throalu. Chciał załatwić formalności związane z wekslami z Urupy i zaległością wobec ambasady. Miał nadzieję przebrnąć przez wszystkie formalności w ciągu kolejnej godziny. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Mniej więcej w tym samym czasie Kiro tłumaczył Abgarowi zawiłości talentów z kolejnego kręgu. Przerywał co chwila i dopytywał się o księgę zaklęć krasnoluda, ale chęć Abgara do nauki szybko tłumiła niecierpliwość wietrzniaka. Natomiast co do wspólnego biznesu i otworzenia manufaktury magicznej, Kiro był realistą: " | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Dhali pił piwo w Zapadni, nieopodal Królewskiego Bazaru w korytarzach Thandosa. Nachti odłożył kufel i otarł wąsiska. " | ||
+ | |||
+ | A co do Senory to za dużo nie wiem. To pewnie jakaś lokalna ciekawostka. Ja to w Urupie w życiu nie byłem i nie zamierzam. Throal jest dość paskudnym miejscem, ale nie aż tak, by wyściubiać stąd nochal. No ma pod ręką Wielki Targ z całą rzeszą naiwnych obywateli. Co? Nie czujesz się throalczykiem? |