Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Nowa wersja
Poprzednia wersja
kampania_2014:turniej_hach_var [2020/02/16 21:06] – utworzono gerionkampania_2014:turniej_hach_var [2020/09/20 19:36] (aktualna) gerion
Linia 55: Linia 55:
  
  
-**27  Charassa (marca) 1508 Throal**+**27  Charassa (marca) 1509 Throal**
  
 “I jak wczorajsze rozmowy z Geverianem mężu? - Bakari była wyraźnie odprężona po wczorajszym balu i uczcie. Gort opowiedział jej o zainteresowaniu ambasadora Krwawej Puszczy. “Nie będzie to łatwe i z pewnością niezbyt legalne. Ale...Cóż musiałbym wiedzieć moja droga tylko o jakich ilościach możemy rozmawiać?” Bakari się uśmiechnęła. “Wszystko ci napiszę. Po południu dostaniesz wykaz co mogłoby nam być potrzebne. W jakich ilościach i z jaką częstotiwością.” Gort skinął głową zadowolony. “I jak wczorajsze rozmowy z Geverianem mężu? - Bakari była wyraźnie odprężona po wczorajszym balu i uczcie. Gort opowiedział jej o zainteresowaniu ambasadora Krwawej Puszczy. “Nie będzie to łatwe i z pewnością niezbyt legalne. Ale...Cóż musiałbym wiedzieć moja droga tylko o jakich ilościach możemy rozmawiać?” Bakari się uśmiechnęła. “Wszystko ci napiszę. Po południu dostaniesz wykaz co mogłoby nam być potrzebne. W jakich ilościach i z jaką częstotiwością.” Gort skinął głową zadowolony.
Linia 65: Linia 65:
  
  
-**28  Charassa (marca) 1508 Throal**+**28  Charassa (marca) 1509 Throal**
  
 “Więc nie będziemy tu dłużej siedzieć tylko chodźmy Gorcie do Kuźni Markwarda!” - zakomenderował Dhali. “Abgar wyraźnie mi zasugerował, że mogą tam mieć Kronikę Kuźni Anomikanusa…” Wojownik przeciągnął się w fotelu i spojrzał na Kiro. “Dość już nagadaliśmy się o naszych planach. Jak mamy ruszać do Domu Trzcin, to trzeba to i owo pozamykać. Kiro, leć do Abgara, skoro jesteś z nim umówiony na nauki. My  z Dhalim dziś połazimy po kuźniach a wieczorem pogadam z ojcem o szczegółach tej sprawy na jeziorze… “Więc nie będziemy tu dłużej siedzieć tylko chodźmy Gorcie do Kuźni Markwarda!” - zakomenderował Dhali. “Abgar wyraźnie mi zasugerował, że mogą tam mieć Kronikę Kuźni Anomikanusa…” Wojownik przeciągnął się w fotelu i spojrzał na Kiro. “Dość już nagadaliśmy się o naszych planach. Jak mamy ruszać do Domu Trzcin, to trzeba to i owo pozamykać. Kiro, leć do Abgara, skoro jesteś z nim umówiony na nauki. My  z Dhalim dziś połazimy po kuźniach a wieczorem pogadam z ojcem o szczegółach tej sprawy na jeziorze…
Linia 71: Linia 71:
 **Tego samego dnia wieczorem w mieszkaniu Arketa** **Tego samego dnia wieczorem w mieszkaniu Arketa**
  
-“I co?” - zapytał Kiro. “A psia dupa z tą kroniką!” - sierdził się Kiro. “Odeszliśmy z niczym. Markward nie wiedział nic ważnego o Anomikanusie i jego kompanach. Odesłał mnie do  jednego z czeladników, Diagora Elcomi. No i owszem. Kronikę mieli i zapewne tam było cos o Londrankinie i Kagraharze. Ale ową kronikę parę lat temu buchnął cwaniak z Kratas. Niejaki Furungir Podły. Jasne… zostawił kartkę, chwaląc się swoim czynem. Furungir jest członkiem Pomiotu Brochera w Kratas. Już samo to nie zachęca mnie do złożenia mu wizyty..”+“I co?” - zapytał Kiro. “A psia dupa z tą kroniką!” - sierdził się Dhali. “Odeszliśmy z niczym. Markward nie wiedział nic ważnego o Anomikanusie i jego kompanach. Odesłał mnie do  jednego z czeladników, Diagora Elcomi. No i owszem. Kronikę mieli i zapewne tam było cos o Londrankinie i Kagraharze. Ale ową kronikę parę lat temu buchnął cwaniak z Kratas. Niejaki Furungir Podły. Jasne… zostawił kartkę, chwaląc się swoim czynem. Furungir jest członkiem Pomiotu Brochera w Kratas. Już samo to nie zachęca mnie do złożenia mu wizyty..”
  
 Kiro się zastanowił. “Trzeba ułożyć jakiś plan. Ale póki co, chodź. Zabieramy się za trening percepcji. A jutro trzeba będzie ogarnąć organizację naszej wyprawy na jezioro Ban…” Kiro się zastanowił. “Trzeba ułożyć jakiś plan. Ale póki co, chodź. Zabieramy się za trening percepcji. A jutro trzeba będzie ogarnąć organizację naszej wyprawy na jezioro Ban…”
  
-**29  Charassa (marca) 1508 Yistane, dom Finwisa** +**29  Charassa (marca) 1509 Yistane, dom Finwisa** 
  
 Dhali ostrożnie wydarł stronę z ksiąg handlowych. Nosiła ona drobne zapiski jego ojca. Złożył ją na cztery i schował do koperty. Wszedł na chwilę do brata i mocno go uściskał. “Dbaj o siebie Finwisie.” Zamknał drzwi i zbiegł po schodach. Stanął jak wryty pod łukiem bramy. Lia wychynęła bezszelestnie z cienia z obnażonym sztyletem...Sztych ostrza znalazł się przy jego krtani. “Gdzie się poznaliśmy?” - wolno wycedziła dziewczyna “Akarem…” - odchrząknął Dhali…”Co ty wyprawiasz?!”. Lia wzruszyła ramionami i schowała broń. “Dbam o twego brata. Musiałam się upewnić, że to na pewno ty a nie jakiś przebieraniec… Powodzenia na szlaku” - rzuciła z zazdrością w głosie.  Dhali ostrożnie wydarł stronę z ksiąg handlowych. Nosiła ona drobne zapiski jego ojca. Złożył ją na cztery i schował do koperty. Wszedł na chwilę do brata i mocno go uściskał. “Dbaj o siebie Finwisie.” Zamknał drzwi i zbiegł po schodach. Stanął jak wryty pod łukiem bramy. Lia wychynęła bezszelestnie z cienia z obnażonym sztyletem...Sztych ostrza znalazł się przy jego krtani. “Gdzie się poznaliśmy?” - wolno wycedziła dziewczyna “Akarem…” - odchrząknął Dhali…”Co ty wyprawiasz?!”. Lia wzruszyła ramionami i schowała broń. “Dbam o twego brata. Musiałam się upewnić, że to na pewno ty a nie jakiś przebieraniec… Powodzenia na szlaku” - rzuciła z zazdrością w głosie. 
  
kampania_2014/turniej_hach_var.txt · ostatnio zmienione: 2020/09/20 19:36 przez gerion
[unknown link type]Do góry
Magus RPG